Michael Douglas: narodziny gwiazdy

Relacje ojciec-syn bywają trudne, zwłaszcza gdy jest się w centrum uwagi. Zwłaszcza gdy ojciec przez dekady był jednym z najważniejszych przedstawicieli hollywoodzkiego kina. Wyjście z cienia ojca - wielkiego Kirka Douglasa i potwierdzenie własnej wartości zajęło Michaelowi Douglasowi trochę czasu. Dokument pokazuje jego niezwykłą karierę, drogę jako przeszedł jako aktor i producent i poświęcenia, na jakie musiał się zdobyć by oderwać się od wizerunku ojca. Niezależnie od tego, czy wciela się w rolę cynicznego bandyty, czy romantycznego uwodziciela, Michael Douglas od ponad 50 lat czuje się na w amerykańskim kinie jak w domu. Produkuje arcydzieła, w których gra samego siebie i zdobywa Oscary zarówno za pracę jako producent, jak i za kreacje aktorskie. Pomimo sukcesu, wielokrotnie musiał pokonywać przeszkody: uzależnienie od alkoholu, chaotyczne życie prywatne, nowotwór i problemy narkotykowe swojego syna Camerona, który został nawet skazany na kilka lat więzienia za handel narkotykami. Po tym, jak ojciec Michaela, Kirk Douglas, zmarł w 2020 roku w wieku 103 lat, Michael stał się charyzmatyczną głową klanu Douglasów. W swoim dokumencie Amine Mestari śledzi pełne wydarzeń życie aktora, wykorzystując nieznane wcześniej materiały archiwalne. Dociera do sedna złożonej relacji ojciec-syn i pokazuje, jak Michael, który przez długi czas był postrzegany tylko jako syn Kirka, ostatecznie sam osiągnął hollywoodzką wielkość, dzięki czemu Kirk Douglas jest obecnie często nazywany "ojcem Michaela". W dokumencie "Michael Douglas - narodziny gwiazdy" aktor opowiada o sobie z uderzającą szczerością i zastanawia się nad zawodem aktora i życiem w ogóle.