"Białe strefy" na mapie ParyżaGimnastyka
Jeśli powiemy "biała strefa", pomyślicie pewnie o całkowitym braku sieci: raju dla jednych, piekle dla drugich. A może o miejscu na końcu świata, dziewiczej, odludnej przestrzeni? I nie pomylicie się. A jeśli powiemy Wam, że w czasach papierowych map, czyli nie tak dawno, takie strefy istniały w Paryżu?